Krótkie wyjaśnienie o co chodzi z tym sagiem, jak go poprawnie zmierzyć i ustawić – informacje ogólne.
Race sag
(czyli ugięcie amortyzatora z riderem) jest najważniejszą i podstawową czynnością, którą powinniśmy zrobić przy ustawieniu zawieszenia. Motocykl musi być zbalansowany, czyli sag ustawiamy z przodu jak i z tyłu. Tył jest o tyle prostszy ponieważ większość amortyzatorów posiada regulację wstępnego naprężenia, natomiast z przodem jest trochę trudniej aczkolwiek niektóre amortyzatory WP wyposażone są w regulatory zewnętrzne, jeśli nie, to nie obędzie się bez ich rozbierania.
Ustawienie RACE SAG tył.
1. Stawiamy motocykl na stojaku – oba koła nie dotykają podłoża.
2. Wybieramy sobie punkt na tylnym błotniku, który jest pionowo nad ośką (najlepiej zaznaczyć go markerem), z tego miejsca wykonujemy pomiar do tylnej ośki, oznaczmy go R1
3. Zrzucamy motocykl ze stojaka, rider w pełnym uzbrojeniu czyli kasy, buty ochraniacze itd. Pamiętaj aby motocykl był zatankowany – to też ma znaczenie – zawsze to parę kilo więcej. Potrzebujemy teraz pomocy drugiej osoby. Rider staje na podnóżkach w normalnej pozycji, wtedy ciężar jest prawidłowo rozłożony – większość czasu podczas jazdy na motocyklu stoimy. Najlepiej stanąć blisko ściany i podpierać się lekko łokciem o ścianę utrzymując równowagę.
Druga osoba dokonuje ponownie pomiaru między tymi samymi punktami lecz tym razem z riderem, oznaczamy go R2
Różnica między R1 i R2 daje nam Race sag. Race sag powinien wynosić około 100mm w zależności od systemu mocowania tylnego amortyzatora. Najlepiej sprawdzić dedykowaną wartość w manualu jednak ogólna zasada brzmi, że race sag powinien wynosić dla tylnego amortyzatora ok 30-33% jego maksymalnego skoku mierzonego oczywiście od osi koła co dla większości motocykli crossowych i enduro daje 95-110mm.
Jeśli race sag nie wychodzi taki jak powinien musimy zwiększyć lub zmniejszyć naprężenie sprężyny regulując to nakrętkami w tylnym amortyzatorze. Po ustaleniu właściwego wyniku pamiętaj o zaciśnięciu kontry.
STATIC SAG lub SAG czyli opad swobodny motocykla pod własnym ciężarem.
Punkty 1 i 2 wyglądają dokładnie tak samo.
3. Motocykl zestawiamy ze stojaka i dokonujemy pomiaru między dwoma wcześniej ustalonymi punktami, oznaczczamy go R3. Różnica między R1 i R3 da nam wartość STATIC SAG, waha cię ona znów w zależności od marki i modelu motocykla od 30 do 45mm. STATIC SAG mówi nam o tym czy sprężyna jest poprawnie dobrana do wagi ridera. Nie jest to ścisłą regułą ale dobrym punktem wyjścia.
Pamiętać należy także o dobrym zbalansowaniu motocykla, jeśli race sag bedzie zbyt duży motocykl będzie siedział z tyłu jak czoper, przez co będzie mniej sterowny, a manewrowanie w ciasnych zakrętach będzie utrudnione, natomiast zbyt mały race sag spowoduje nadmierne łamanie się w zakręcie oraz mniejszą stabilność przy większych prędkościach.
Po co ustawia się SAG?
Odpowiedź jest dość prosta i pojawia się naturalnie po krótkiej analizie. Jeśli amortyzator przykładowo w ekstremalnej sytuacji nie będzie się uginał pod naszym ciężarem czyli będzie maksymalnie rozprężony, wjeżdżając z prędkością w dziurę nie rozpręży się w zagłębienie bo nie będzie miał już jak ponieważ jest już maksymalnie wyciągnięty. W ten oto sposób tracimy trakcję.
W odwrotnej sytuacji gdy race sag mamy zbyt duży, czyli amortyzator jest mocno skompresowany pod naszym ciężarem przykładowo aż 70% swojego skoku to trafiając na większą przeszkodę nie ma szans zaabsorbować uderzenia, kompresuje się cały, uderza w odbojnik, a efekt jest taki, że dostajemy ogromnego strzała w siedzisko co kończy się katapultą. Dlatego tak ważne jest ustawienie amortyzatora w optymalnej pozycji do pracy.
Rysunki zapożyczone ze strony (www.harrymoto.com)